#prawo cywilne

    #prawo transportowe

    #frankowicze

Pozywać w złotych czy w walucie obcej? Czyli jak w prosty sposób przegrać sprawę o zapłatę…

Opublikowano -


Klienci często zwracają się do mnie z pytaniami: czy przed sądem polskim mogę żądać zapłaty w euro (lub innej walucie obcej)? Czy jeżeli wynagrodzenie zostało ustalone w euro, to mogę żądać zapłaty równowartości wynagrodzenia w złotych? Co zrobić w sytuacji, kiedy dłużnik – choć miał zapłacić w euro – zapłacił w złotych?

Analizowane zagadnienie dotyczy wszystkich tych, którzy zawierają umowy z elementami waluty obcej. Przeważnie dotyczy to usługodawców (np. przewoźników, których wynagrodzenie w przewozie międzynarodowym ustalane jest w euro), ale też konsumentów (np. frankowiczów, czyli osób dochodzących roszczeń wynikających z umów kredytów indeksowanych / denominowanych do kursu waluty obcej).

Punkt wyjścia stanowi art. 358 k.c.:

§ 1. Jeżeli przedmiotem zobowiązania podlegającego wykonaniu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jest suma pieniężna wyrażona w walucie obcej, dłużnik może spełnić świadczenie w walucie polskiej, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe będące źródłem zobowiązania lub czynność prawna zastrzega spełnienie świadczenia wyłącznie w walucie obcej.

§ 2. Wartość waluty obcej określa się według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia wymagalności roszczenia, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe lub czynność prawna zastrzega inaczej.

§ 3. Jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia, wierzyciel może żądać spełnienia świadczenia w walucie polskiej według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia, w którym zapłata jest dokonywana.

Wynika z powyższego, że - w razie wyrażenia wierzytelności w walucie obcej - dłużnik może wykonać zobowiązanie w walucie polskiej. Innymi słowy, nawet jeżeli wynagrodzenie zostało ustalone w euro, to dłużnik może zapłacić w złotych (chyba że umowa przewiduje wyraźne zastrzeżenie umowne, że zapłata ma nastąpić w walucie obcej – jest to tzw. klauzula efektywnej zapłaty).

Wybór między zapłatą w walucie obcej a zapłatą w walucie polskiej należy do dłużnika (jest to zobowiązanie przemienne – art. 365 § 1 k.c.). Dłużnik wyboru waluty dokonuje przez złożenie wierzycielowi odpowiedniego oświadczenia albo też przez samo spełnienie świadczenia w określonej walucie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2016 r., V CSK 62/16).

Co istotne, zwłoka dłużnika nie przyznaje wierzycielowi prawa wyboru waluty, a jedynie prawo wyboru dnia, według którego miałby zostać przeliczony kurs waluty obcej, tj. dnia wymagalności lub rzeczywistej zapłaty (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2012 r., III CSK 273/11; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 3 marca 2014 r., I ACa 1142/13; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 24 czerwca 2014 r., I ACa 184/14).

Powód (wierzyciel) nie może zatem domagać się wykonania zobowiązania wyrażonego pierwotnie w walucie obcej poprzez zapłatę (zasądzenie roszczenia) w walucie polskiej. Nawet jeżeli dłużnik znajdzie się w opóźnieniu – prawo wyboru waluty nie przechodzi na wierzyciela. Taka sytuacja byłaby możliwa tylko w razie, gdyby strony odmiennie postanowiły w umowie (lub jeżeli pozwany wyraziłby zgodę na spełnienie świadczenia w złotych).

Konsekwencją takiego uregulowania jest przejście na dłużnika ryzyka walutowego związanego ze zmianą kursu. Do wierzyciela bowiem należy wybór daty, z której kurs będzie podstawą przeliczenia (tj. dnia wymagalności lub rzeczywistej zapłaty).

To powoduje, że wierzyciel może narzucić opóźniającemu się dłużnikowi korzystniejszy dla siebie kurs wymiany waluty.

Czyli jak w prosty sposób przegrać sprawę o zapłatę…

Właściwe określenie waluty żądania jest o tyle istotne, że sąd rozpoznający sprawę nie może dowolnie zmienić waluty żądania i – w razie sformułowania żądania w walucie obcej – zasądzić na rzecz powoda kwoty wyrażonej w innej walucie niż wskazana w pozwie, bowiem stanowiłoby to naruszenie art. 321 k.p.c. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 1998 r., II CKN 712/97). Powoduje to, że – mimo istnienia podstaw do otrzymania wynagrodzenia (tj. braku zapłaty) – powód przegra sprawę (i często będzie musiał ponieść koszty procesu).

Sformułowanie w pozwie żądania zapłaty w walucie obcej nie różni się od żądania zapłaty w walucie polskiej, z tym tylko wyjątkiem, że dla określenia wartości przedmiotu sporu w sprawie o roszczenie pieniężne wyrażone w walucie obcej miarodajny jest kurs tej waluty w dniu wniesienia pozwu (postanowienie SN z dnia 8 sierpnia 2008 r., V CZ 49/08).

Zmiana waluty żądania w trakcie procesu

Nierzadko zdarza się, że Klienci zgłaszają się do mnie już w trakcie trwania sporu sądowego lub po uzyskaniu niekorzystnego wyroku sądu pierwszej instancji – wobec uznanego zarzutu o nieprawidłowym sformułowaniu waluty żądania.

Proponuję wtedy dwa rozwiązania: albo cofnięcie pozwu w zawisłej sprawie (co często wiąże się z obowiązkiem ponoszenia kosztów procesu) i złożenie nowego pozwu (jeżeli nie doszło do przedawnienia roszczenia), albo dokonanie zmiany waluty w już toczącym się postępowaniu.

Kwestia zmiany waluty ma szczególne znaczenie w sprawach prowadzonych w trybie postępowania uproszczonego, tj. w sprawach o świadczenie, w których wartość przedmiotu sporu nie przekracza dwudziestu tysięcy złotych.

Jak stanowi art. 505(4) § 1 k.p.c., zmiana powództwa jest niedopuszczalna.

Czy zmiana waluty jest zmianą powództwa?

W mojej ocenie – nie. Stoję na stanowisku, że zmiana waluty – przy niezmienionych okolicznościach faktycznych sprawy – jest tylko sprecyzowaniem żądania pozwu. Sąd Najwyższy, w wyroku z dnia 23 lipca 2004 r., III CK 339/03, potwierdził możliwość zmiany stanowiska strony co do rodzaju waluty, w jakiej świadczenie powinno zostać zasądzone. Zgadzam się z poglądem, że zmiana w toku postępowania waluty pierwotnie dochodzonej jest możliwa, ponieważ tego typu zmiana nie jest zmianą powództwa, które co do istoty pozostanie dalej powództwem o zapłatę odszkodowania w oparciu o tę samą podstawę prawną i okoliczności faktyczne, jak również z uwagi na fakt, że dojdzie jedynie do przeliczenia jednej waluty na drugą, ale roszczenie będzie traktowało o tej samej wartości pieniężnej (wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 28 marca 2017 r., XXVII Ca 3579/16). Doprecyzowanie waluty, w jakiej ma być zasądzone roszczenie nie stanowi zmiany powództwa - nie ulega bowiem zmianie podstawa faktyczna żądania i de facto wysokość żądania; nie można też twierdzić, że mamy do czynienia z nowym jakościowo roszczeniem zgłoszonym obok pierwotnego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 24 czerwca 2014 r., I ACa 155/14).

Wreszcie, „jak się przyjmuje w piśmiennictwie i orzecznictwie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2005 r., V CK 523/04), zakaz zmiany podstawy powództwa należy rozumieć w ten sposób, że nie może co do zasady zmienić się żądanie pozwu oraz okoliczności, które zostały przytoczone jako jego uzasadnienie, natomiast nie jest wykluczona zmiana rodzaju waluty podlegającej zasądzeniu, jeżeli nie zmieni to podstawy faktycznej żądania. Nie będzie zatem zmianą podstawy powództwa taka zmiana, która nie prowadzi ani do zmiany okoliczności faktycznych przytoczonych w pozwie, ani też do zasadniczej zmiany samego żądania. Dotyczy to również takiej sytuacji, gdy powód dochodzi w pozwie zapłaty określonej kwoty pieniężnej w złotych, a następnie domaga się zasądzenia jej w innej walucie. Żądanie spełnienia świadczenia pieniężnego jest bowiem w istocie żądaniem przekazania określonej wartości ekonomicznej, którą pieniądz wyraża” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 24 lipca 2014 r., V ACa 125/14).

Stanowisko przeciwne, także prezentowane przez sądy, uznaje, że zmiana waluty jest niedopuszczalną zmianą powództwa.

Pogląd ten wywodzony jest z brzmienia art. 358 § 1 k.c., który wskazuje, że świadczenia pieniężne wyrażone w obcych walutach są świadczeniami rodzajowo odmiennymi. Stąd należy przyjąć, że określenie świadczenia pieniężnego w innej walucie i zgłoszenia żądania zapłaty tak określonej kwoty należy traktować jako zmianę przedmiotową powództwa (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 września 2015 r., II CSK 783/14; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2016 r., V CSK 62/16; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 28 grudnia 2017 r., V ACa 163/17).

Podsumowanie

Przed wytoczeniem powództwa warto skonsultować się z profesjonalnym pełnomocnikiem, który dokona analizy stanu faktycznego konkretnej sprawy, w tym sporządzonych dokumentów (umów, ogólnych warunków zlecenia itd.). Podjęcie prawidłowej decyzji co do waluty żądania jest o tyle istotna, że możliwe są różne konfiguracje pozwu: w walucie obcej (wyłącznie), w walucie polskiej (wyłącznie) lub częściowo – w walucie obcej i walucie obcej.

W razie wątpliwości dotyczących konstrukcji pozwu w zakresie waluty żądania, zapraszam do kontaktu!